Sierra Nevada — wrzesień 2006

Mulhacén (3479 m)

Najwyższy szczyt gór Sierra Nevada (masyw Góry Betyckie), kulminacja Półwyspu Iberyjskiego, najwyższy szczyt kontynentalnej Hiszpanii (drugi w ogóle, po kanaryjskim Pico de Teide), trzeci co do wybitności punkt Europy (po Mt. Blanc i Etnie).

MDW: 3285 m.
Przełęcz Graniczna: Col de Naurouze (Francja)
Położenie geograficzne: 37°03′19″N; 3°18′38″W
Mapa: Sierra Nevada y Alpujarras, Alpina, 1:40.000
Pierwsze znane wejście: w czasach arabskich


Szczyt jest położony w dość odludnym terenie i większość podejść wymaga pokonania sporego dystansu lub deniwelacji. Autor opisuje jednodniowe wejście od południa z miejscowości Capileira z wykorzystaniem wjazdu mikrobusem parkowym na wysokość 2700 m. (serwis funkcjonuje od 2000 r.). Inne propozycje wejść to długa trasa od zach. z Hoya de la Morro (1000 m. sumy podejść, 6 godz.) i wytężająca tura z Trevélez od pd.-wsch. (2000 m. przewyższenia, 6 godz.). Przy wejściach wiosennych należy liczyć się ze sporą ilością śniegu. Bezśnieżny jest zazwyczaj okres lipiec-październik.
Ciekawą propozycją jest wejście zimowe z wykorzystaniem nart turowych. Najkrótsze wejście zimą prowadzi od zach., od górnej stacji wyciągów w ośrodku Solynieve na zboczu Velety (ok. 3200). Z kolei zjazd na pd.-wsch. do Trevélez jest uważany za najpiękniejszy w Hiszpanii (ponad 2 km deniwelacji, szerokie zbocze). Dawniej można było przejechać z Capileira do Granady najwyższą drogą w Europie (punkt maksymalny ok. 3100 m.), która trawersuje zbocza Mulhacena i Velety i stanowiła dogodny dostęp do tych szczytów. Obecnie, po utworzeniu parku narodowego (w 1999 r., choć obostrzenia zostały wprowadzone dużo wcześniej), droga ta jest zamknięta dla ruchu publicznego. Po stronie Granady można dojechać do wysokości ok. 2600 m. (Hoya de la Moro vel Albergues), natomiast po stronie Capileira do ok. 2100 m. (droga ma asfalt tylko do ok. 1800 m.). Droga jest natomiast dostępna dla rowerów.
Przy wejściu od strony Granady można przenocować w kurorcie narciarskim Pradollano (ok. 2300 m., dojazd szosą z Granady ok. 15 km). Wyciągi narciarskie na zboczach Velety kursują tylko w sezonie zimowym (grudzień-kwiecień). Od szlabanu na Hoya de la Moro (parking, autobusy z Granady) można wygodnie wejść w 2 godz. na Veletę (3396 m., MDW=306 m.) wykorzystując skróty serpentyn drogi idącej do Capileira. Mulhacén oferuje drogi wspinaczkowe jedynie na swojej północnej, kruchej ścianie o wysokości ok. 400 m. Jest to bez wątpienia interesujący cel zimowy. Podejście pod ścianę jest jednak dość skomplikowane – najbliższa osada (Gűejar Sierra) jest odległa o 15 km, a różnica poziomów do podstawy wynosi ponad 2 km. Drogi wspinaczkowe o deniwelacji 300 m. można znaleźć również na NE ścianie Velety i NW ścianie Alcazaby.

Punkt wyjścia: Capileira (ok. 1430 m.), mała osada górska w regionie Alpujarras na pd. zboczach Sierra Nevada. Dojazd samochodem z Malagi 150 km. (droga dwupasmowa tylko do Nerja, potem wąska szosa nad morzem do Solabreña i kręta górska droga odchodząca od szosy Motril-Granada, ok. 2½ godz.). Chcąc wyjechać mikrobusem parkowym do Alto de Chorillo vel Mirador de Trevélez (ok. 2700 m.) należy wcześniej zarezerwować telefonicznie miejsca w Servicio de Interpretación Ambiental (telefon: +34 686 414576, +34 958 763486, mail: picapileira@oapn.mma.es). Trudno przy tym liczyć na znajomość angielskiego przez przedstawiciela parku. Bilet w obie strony 7,50 euro (2006), wyjazd rano o 8:30, powrót 16:15, czas przejazdu 1 godz. (godziny mogą ulec zmianie).

Wejście południowy grzbietem
Deniwelacja 770 m., 1¾ godz., bez trudności technicznych, mimo braku znaków orientacja prosta (kopczyki, ślady perci). Uwaga: na całej trasie brak wody.

Zejście prowadzi tą samą drogą (1½ godz.) albo stromą ścieżką na zach. do Laguna de la Caldera, gdzie spotykamy drogę Granada-Capileira, którą na pd. spowrotem do Alto de Chorillo (nieco dłużej).

Lista wybitnych trzytysięczników Sierra Nevada (w nawiasie wysokość i MDW):

© Piotr G. Mielus 2004


Polecamy strony:



Nasi partnerzy:



Najpiękniejsze zdjęcia górskie:


zobacz.. »

2010 © Wysokogórski Klub Ekspedycyjny | Webmaster